Jak kolor we wnętrzu wpływa na nasze samopoczucie

Czy kolor wnętrza ma wpływ na nasze samopoczucie? Oczywiście, że tak.

Wprowadzając się do nowego mieszkania lub decydując się na remont, warto rozważyć zarówno kolor poszczególnych dodatków, jak i ścian – w każdym pomieszczeniu. Nie wszystkie barwy bowiem pasują do salonu czy sypialni – nie tylko pod względem estetyki, ale właśnie wpływu na nasz nastrój, a nawet na naszą koncentrację. W dzisiejszym wpisie opowiemy o tym trochę więcej i wskażemy, czym cechują się poszczególne kolory.

Czysta biel

Biel to uniwersalny kolor, na który decyduje się najwięcej osób. Cieszący się niegasnącą popularnością dobrze wpływa na nasze samopoczucie i powiększa wizualnie przestrzeń. Białe ściany sprawiają, że pomieszczenie wydaje się bardziej przestrzenne, a sufit – wyższy. Ciekawy patent, który warto zastosować przede wszystkim w niewielkich mieszkaniach, abyśmy nie czuli się przytłoczeni. Ponadto biel kojarzy się z niewinnością, czystością, prostotą, dlatego skutecznie koi zmysły, uspokaja i redukuje stres.

Tajemnicza czerń

Zastosowanie czerni przy aranżacji wnętrz ma wielu zwolenników i tyle samo przeciwników. Entuzjaści tego koloru odnajdują w nim niepowtarzalną głębię, choć częściej jednak wywołuje on negatywne skojarzenia i wprowadza w ponury nastrój. Nie jest zatem dobrym pomysłem, aby w mieszkaniu czerń była dominującą barwą, ponieważ pomieszczenia wydawać się będą ciasne, mroczne i klaustrofobiczne. Nie znaczy to jednak, że z czerni należy zrezygnować – wręcz przeciwnie, jako dodatek wypada ona naprawdę ciekawie, podkreślając inne barwy i dobrze komponując się z różnymi wzorami, w tym przede wszystkim z formami geometrycznymi.

Źródło: https://www.dobrzemieszkaj.pl/meble/urzadzamy/327/meble_do_pokoju_dziennego_czarny_kolor_jest_trendy,254058-465916.html

Bezkresny błękit

Kolor niebieski powinien znaleźć się przede wszystkim w miejscach przeznaczonych do relaksu i wypoczynku. Wszystko dlatego, że barwa ta „schładza” pomieszczenie, czyniąc je bardziej przestronnym i rześkim. Błękit kojarzy się zarówno z żywiołem wody, jak i powietrza oraz wszystkimi ich cechami – lekkością, zwiewnością, świeżością. Barwa polecana jest przede wszystkim do domów, w którym przebywa dużo osób – dobrze będzie kontrastować z wszechobecnym gwarem, umożliwiając efektywne odprężenie.

Naturalna zieleń

Zieleń to jedna z najbardziej relaksujących barw, ale pod warunkiem, że wybierzemy odpowiedni jej odcień. Lepiej zrezygnować z ciemnych akcentów (np. butelkowej zieleni), ponieważ pomieszczenia mogą wydawać się wtedy bardziej ponure. Dobrą opcją są natomiast jasne tony – miętowe, oliwkowe czy groszkowe. Wówczas zieleń działać będzie na nas zdecydowanie relaksująco – odpręży, ukoi nerwy, wyeliminuje stres, pozwoli wypocząć i nabrać sił do kolejnych działań. To kolor pełen świeżości wprowadzający do mieszkania harmonię i wiosenną aurę. 

Źródło: https://www.dobrzemieszkaj.pl/pokoj_dziecka/wnetrza/130/zielony_pokoj_dziecka_dla_chlopczyka_i_dziewczynki,100923-112317.html

Oczywiście to nie jedyne warianty, które warto rozważyć. Uwagę zwrócić należy też na pogodny, przyjemny kolor żółty, łagodny i subtelny fiolet, ciepły i przyjemny brąz, czy róż, który potrafi skutecznie zredukować napięcie. Pamiętajmy jednak, aby kolory ścian uzupełnić o dobrze dopasowane dodatki, które będą z nimi współgrać lub kontrastować.

Podziel się w social media!

Dodaj komentarz

6 + 15 =